Siedziałam przy kawiarnianym stoliku wpatrzona w stygnącą w filiżance kawę. Do odjazdu pociągu miałam jeszcze całą godzinę i nudziło mi się strasznie. Mogłam, co prawda czytać kupioną w kiosku gazetę, ale dziś coś mi w tym przeszkadzało. Coś, albo ktoś. Dwa stoliki dalej usiadło dwóch całkiem przystojnych chłopaków, którzy cały czas zerkali w moim kierunku …