opowiadania erotyczne opowiadania erotyczne nastolatki

Zabawa w lesie – opowiadanie erotyczne

Nazywam się Zuzia i mieszkam na wsi. Czasem wybieram się na spacer do takiej polanki, obok lasu. Chodzę tam, rozmyślając o wszystkim. Gdy pewnego dnia znalazłam się w tym miejscu, postanowiłam usiąść. Było lato, upalne lato. Musiałam odpocząć. Nagle, ogarnęła mnie ogromna chęć na sex.. Było to totalne odludzie, więc nie obawiałam się niczyjej wizyty. Podwinęłam krótką spódniczkę, zsunęłam majteczki i zaczęłam dotykać swojej malutkiej.. Była idealnie gładka.. Rozłożyłam nóżki i masowałam cipeczkę. Soczki wypłynęły.. Nabrałam je na paluszek i zaczęłam lizać. Mmm.. Pychota! – pomyślałam. Dotykałam swój guziczek dwoma paluszkami. Najpierw góra-dół, serduszko zaczęło mi bić coraz szybciej.. Później prawo-lewo.. Uhh.. Wsadziłam delikatnie jeden paluszek, później drugi. Zaczęłam posuwać się paluszkami. Cichutko jęczałam.. Nagle, usłyszałam czyjeś kroki, przestraszyłam się i zerwałam na równe nogi, nie zdążyłam podciągnąć majtek, stanęłam naprzeciw wysokiego mężczyzny.. Uśmiechnął się do mnie, powiedział żebym się nie bała. Nie ukrywam, że był bardzo męski i przystojny.. Stałam jak osłupiała, było mi cholernie wstyd. Podszedł do mnie i powiedział, że przyglądał mi się chwile, jak się bawiłam. Miałam ochotę zapaść się pod ziemię. Szepnął mi na ucho, że może się zabawimy i zaczął ściągać mi bluzkę.. Nie znałam go, ale mnie podniecał.. Zaczęłam go całować na znak, że się zgadzam. W mgnieniu oka zostałam bez ubrań. Uklęknęłam i wyjęłam jego 'maluszka’ uh.. Był ogromny.. Wsadziłam go do buzi, zaczęłam ruszać języczkiem, lekko ugniatając jajeczka. W ruch poszły moje rączki góra-dół. Zaczął pojękiwać.. Kilka kroków od nas było drzewo, wygięte tak, że mógł mnie na nim usadowić, tak też zrobił. Pieścił moją malutką, delikatnie ugniatając piersi.. Był boski. 😉 Jego języczek szybciutko uderzał o mój guziczek, wsadzał go w otworek poruszając nim. Czułam się błogo.. Kazał mi zejść z drzewa, abym nie pokaleczyła sobie ciała o korę i wypiąć tyłeczek. Tak też zrobiłam, opierając ręce na drzewie. Dał mi klapsa i wszedł we mnie. Na początku ciężko mu było wejść z jego naprawdę dużą męskością, z czasem zaczął mnie rozpychać tak, że wszedł cały. Wchodził powoli delikatnie.. Później coraz szybciej i szybciej.. Uhh.. Posuwał mnie ostro, krzyczałam z rozkoszy, masując cipeczkę.. Czułam jak soczki spływają po moich udach, on nie przestawał.. Trzymał mnie za piersi i posuwał. Dochodziłam.. Krzyczałam, wierciłam się, nie potrafiłam znieść podniecenia. Ruszałam szybko ręką po guziczku, klepałam moją malutką, krzyczałam jak opętana z rozkoszy. Ciiiiiii.. – usłyszałam od niego i powoli zwalniał tępo. Czułam go w sobie, jak penetruje moją malutką swoim olbrzymem, uhhh.. Doszedł.. Wyjął członka i spuścił się trochę na ziemię trochę mi do buzi. Zaczęliśmy się całować. On pieścił mi malutką, ja jemu jego męskość. Zaczęło robić się ciemno, skończyliśmy, ubraliśmy się. Zapytałam się gdzie mieszka, odpowiedział, że przyjechał tu do rodziny na wakacje i mieszka pod namiotem i.. Zapytał czy mam ochotę mu towarzyszyć. Zgodziłam się, po czym udaliśmy się pod jego namiot. Przez resztę nocy rozmawialiśmy ze sobą, popijając piwo i zabawiając się..